Halving bitcoina to kluczowy moment w życiu każdego, kto interesuje się kryptowalutami. Termin ten oznacza automatyczne zmniejszenie nagrody za wydobycie nowego bloku Bitcoina o połowę, co zdarza się co około cztery lata. Proces ten ma głęboki wpływ na ekonomię Bitcoina, ponieważ przez ograniczenie podaży nowo wydobywanych monet ma za zadanie przeciwdziałać inflacji oraz potencjalnie zwiększać wartość samej waluty.
Halving oznacza przede wszystkim zmniejszenie nagrody za wydobycie nowego bloku Bitcoina z 6,25 do 3,125 BTC. Jest to element zaprojektowany, by kontrolować inflację Bitcoina poprzez ograniczenie jego podaży. Historycznie, halvingi wydawały się prowadzić do wzrostu ceny Bitcoina w okresach poprzedzających i następujących po samym wydarzeniu, chociaż związane z tym oczekiwania nie zawsze spełniają się z powodu zewnętrznych czynników ekonomicznych i geopolitycznych. Inwestorzy powinni uwzględniać takie czynniki jak działania funduszy ETF, globalne nastroje rynkowe oraz politykę monetarną głównych banków świata, które mogą wpływać na cenę Bitcoina równie mocno co sam halving.
Zobacz również: Cryptojacking – co to takiego?
Co to jest halving bitcoina i działa?
Halving to proces, który ma kluczowe znaczenie dla ekonomii Bitcoina. Polega on na zmniejszeniu nagrody za wydobycie nowego bloku w sieci Bitcoina o połowę. Ten mechanizm uruchamia się automatycznie co około cztery lata i jest ściśle zaprogramowany w algorytmie kryptowaluty. Dzięki temu, ilość bitcoinów wprowadzanych do obiegu jest kontrolowana, co pozwala na ograniczenie inflacji. W praktyce, można to porównać do rzadszego drukowania pieniędzy w tradycyjnych gospodarkach, co teoretycznie może prowadzić do wzrostu wartości waluty z powodu jej mniejszej dostępności.
Efekty halvingu są widoczne nie tylko w ilości bitcoinów w obiegu, ale także w ich wartości. Zmniejszenie nagrody za wydobycie sprawia, że bitcoiny stają się trudniejsze do pozyskania, co może zwiększać ich wartość na rynku. Ta automatyczna i przewidywalna zmiana jest częścią tego, co przyciąga inwestorów oraz utrzymuje ich zainteresowanie bitcoinem jako długoterminową inwestycją. Chociaż efekt halvingu na cenę bitcoina nie jest gwarantowany, historycznie każde tego typu zdarzenie przyciągało uwagę i spekulacje, co często prowadziło do wzrostu cen przed i po samym halvingu.
Jakie są skutki halvingu dla inwestorów?
Wielu inwestorów i obserwatorów rynku zastanawia się, jak halving wpływa na cenę bitcoina. Patrząc wstecz, można zauważyć, że ceny bitcoina często rosną przed samym halvingiem, co wynika z oczekiwań inwestorów co do wzrostu wartości tej kryptowaluty w średnim i długim terminie. Takie zachowanie rynku można częściowo wyjaśnić analizą danych historycznych, które pokazują, że hossy bitcoina zaczynały się zazwyczaj około 12 miesięcy przed halvingiem i trwały przez około 12 miesięcy po nim. Jednakże, jak podaje źródło XTB Research, historia nie zawsze jest wiarygodnym wskaźnikiem przyszłych wyników, a rynek kryptowalut jest znany ze swojej niestabilności i skłonności do błędów poznawczych.
Ponadto, więcej niż 90% całkowitej podaży bitcoina, której górny limit wynosi 21 milionów BTC, jest już w obiegu. To pokazuje, że przyszłe halvingi mogą mieć coraz mniejszy bezpośredni wpływ na rynek. Zaledwie trzy dotychczasowe halvingi stanowią zbyt małą próbę, aby na ich podstawie jednoznacznie przewidywać krótkoterminowe zmiany cen. Mimo to, w długoterminowej perspektywie, ograniczenie podaży o połowę wciąż wydaje się mieć znaczący wpływ na cenę. Niemniej jednak, zgodnie z charakterem bitcoina, który często zachowuje się nieintuicyjnie i jest pełen niespodzianek, krótkoterminowe reakcje rynku mogą być przeciwne do panujących sentymentów. Dlatego, myśląc o inwestycji w bitcoiny, warto zwrócić uwagę nie tylko na halvingi, ale również na inne czynniki rynkowe, które mogą wpływać na cenę tej kryptowaluty.
Czego się spodziewać?
Jeśli zdarzy się optymistyczny scenariusz powtórzenia historycznych cykli kryptowalut możemy oczekiwać kilku kluczowych etapów po nadchodzącym halvingu. Chwilowy spadek cen, znany jako „sprzedaż faktów”, mógłby być szybko odrobiony przez dłuższy okres konsolidacji i stopniowego wzrostu wartości bitcoina. Taki wzorzec obserwowano już w przeszłości i mógłby wprowadzić rynek w drugą, dynamiczną fazę hossy, która potencjalnie mogłaby osiągnąć swoje apogeum w IV kwartale 2024 roku lub I kwartale 2025 roku.
W takim scenariuszu najważniejsze wsparcie dla ceny bitcoina stanowiłby poziom rentowności wydobycia, który wynosi obecnie około 42,000 USD. Jest to kluczowa granica, poniżej której koszt produkcji bitcoina przewyższa jego cenę rynkową, co zwykle stanowi mocne wsparcie dla jego wartości. Dodatkowym wsparciem byłaby średnia cena nabycia BTC przez inwestora krótkoterminowego. Warto również zwrócić uwagę na dalsze działania ETF, które coraz bardziej wpływają na dostępną podaż Bitcoina, obejmując już ponad 5% całkowitej podaży. Ich aktywność, w połączeniu z ogólnymi nastrojami na Nasdaq100, rentownością obligacji oraz wartością dolara, mogłaby znacząco wpłynąć na krótkoterminowe ruchy cenowe.
Oczekiwania, że dalsza hossa na giełdach prawdopodobnie sprzyjałaby Bitcoinowi, są również ważnym elementem tego pozytywnego scenariusza. Analizy JP. Morgan wskazują, że mimo obecnego poziomu wykupienia rynku kontraktów terminowych, korekta o 20% od początku roku jest zbieżna z poprzednimi cyklami spadków i mogła stanowić okazję do kupna. W związku z tym, inwestorzy powinni uważnie monitorować te wskaźniki, aby jak najlepiej wykorzystać potencjalne wzrosty cen Bitcoina w kolejnych miesiącach po halvingu.
W scenariuszu, w którym historia się nie powtórzy, a dotychczasowe cykle kryptowalut zostaną zaburzone, możemy doświadczyć nieco innej dynamiki na rynku Bitcoina po najbliższym halvingu. Pomimo tradycyjnie postrzeganego wzrostu popytu związanego z oczekiwaniem na wzrost wartości Bitcoina w średnim terminie, obecnie istnieją czynniki zewnętrzne, które mogą znacząco wpłynąć na jego cenę. Amerykańskie fundusze ETF, takie jak BlackRock Bitcoin Trust i Grayscale Bitcoin Trust, które razem zgromadziły Bitcoiny warte prawie 36 miliardów USD, oraz nowe fundusze zatwierdzone w Hongkongu, wprowadzają na rynek większy popyt inwestycyjny. To z kolei, może silniej łączyć nastroje związane z Bitcoinem z reakcjami rynku akcji, co stanowi istotne odchylenie od wcześniejszych niezależnych cykli kryptowalutowych.
Mimo to, aktualna sytuacja geopolityczna, takie jak napięcia między Izraelem a Iranem, oraz silne wsparcie dla dolara wywołane restrykcyjną polityką Rezerwy Federalnej, mogą zniechęcać inwestorów do lokowania kapitału w ryzykowne aktywa, w tym w Bitcoina. Wpływ na rynek może mieć również wzrost cen ropy i trudna walka z inflacją, co w połączeniu z restrykcyjną polityką banków centralnych stawia pod znakiem zapytania tradycyjny wzrost ceny Bitcoina po halvingu. Chociaż wciąż istnieje szansa na długoterminowy wzrost wartości Bitcoina, optymistyczne prognozy mogą zostać zniweczone przez zmienne i niepewne globalne warunki ekonomiczne, które mogą ostatecznie zmienić dotychczasowe cykle cenowe kryptowaluty. Taki scenariusz wymaga od inwestorów ostrożności i bacznej obserwacji rynku, co może zdecydować o ich strategiach inwestycyjnych w nadchodzących miesiącach.
Zobacz również: Jak uchronić się internetowy rachunek bankowy przed cyberprzestępcami?
Podsumowanie
Podsumowując, halving bitcoina to zjawisko, które może wpłynąć na wartość tej kryptowaluty poprzez zmniejszenie ilości nowo wydobytych monet, co teoretycznie powinno prowadzić do zwiększenia jej wartości. Jednakże, wpływ tego zdarzenia na rynkową cenę Bitcoina nie jest jednoznaczny i może być modyfikowany przez wiele innych czynników. Ważne jest, aby pamiętać, że inwestowanie w Bitcoina, podobnie jak w każdą inną kryptowalutę, wiąże się z ryzykiem i powinno być przeprowadzane z rozwagą. Niniejszy artykuł nie stanowi porady inwestycyjnej, a każda decyzja inwestycyjna powinna być podejmowana na podstawie własnej analizy ryzyka i preferencji.
Prognozy na podstawie opracowania XTB Research.
